Empatia – dar czy przekleństwo? cz. I
Jak odzyskać stracony czas.
8 lipca, 2022
Empatia – dar czy przekleństwo? cz. II
20 lipca, 2022Empatia - dar czy przekleństwo? cz. I
Według Instytutu Gallupa każdy człowiek posiada unikalny zestaw cech – tzw. talentów, które w naturalny, wrodzony, często wręcz podświadomy sposób, kierują naszymi działaniami. Talent, to „powtarzający się wzorzec zachowania, myślenia i odczuwania, który może znaleźć praktyczne zastosowanie”.
Empatia to jeden z talentów relacyjnych, pozwalających budować silne relacje, spajające zespół.
Oswoić się z empatią...
Przez wiele lat zastanawiałam się jak to się dzieje, że ludzie już przy pierwszym spotkaniu wyjawiają mi często tajemnice swojego życia. Mimo spotkań stricte biznesowych, mówią mi o sprawach prywatnych, osobistych, często intymnych lub wstydliwych. I mówią mi to, mimo, że ich o to nie pytam. Często też zadawałam sobie pytanie: dlaczego ta osoba kupiła ode mnie mój produkt (a właściwie usługę prawną), mimo, że samo spotkanie miało charakter zupełnie niesprzedażowy i potoczyło się w nieoczekiwanym kierunku. Często czułam się jak spowiednik lub powiernik. Czasem tłumaczyłam sobie: może mnie po prostu lubią?
Dlaczego tak się dzieje, zrozumiałam dopiero, gdy zrobiłam u siebie test CliftonStrengths. Ale nie od razu. Pamiętam, że wyniki mnie bardzo zaskoczyły ale też trochę rozczarowały. W tamtym okresie byłam na etapie mojego życia, w którym oczekiwałam, że moje talenty są mocno związane z przywództwem. Tymczasem na samej górze moich wrodzonych cech znalazła się właśnie empatia.
Przez jakiś czas nie mogłam się z tym pogodzić. Ok, myślałam, faktycznie mam w sobie sporo empatii, ale na pierwszym miejscu? To niemożliwe! Przecież jestem prawnikiem, tu nie ma miejsca na takie słabości. Tak, wtedy myślałam, że empatia jest słabością. Oceniałam ją jako cechę charakteru, którą odznaczają się osoby działające z pobudek altruistycznych – wolontariusze, prawnicy działający pro bono, męczennicy (z gr. empátheia oznacza cierpienie). Nie czułam tego, bo niewłaściwie rozumiałam pojęcie empatii.
W tym miejscu mała dygresja: jeśli planujesz zrobić u siebie test CliftonStrengths, skorzystaj z pomocy specjalisty, np. coach’a. Technicznie wdroży cię w wykonanie testu, a potem pomoże właściwie zinterpretować wyniki.
W krótkiej definicji empatia to umiejętność odczytywania uczuć innych ludzi, stawiania siebie w ich roli lub życiowej sytuacji. Rzeczywiście, to potrafiłam. Ale też od jakiegoś czasu instynktownie uciekałam od wczuwania się w sytuację innych, bo dobrze wiedziałam, że to wypala mnie samą. To też powód, dla którego w Verba Legis stopniowo zaczęliśmy rezygnować z świadczenia usług klientom indywidualnym na rzecz obsługi firm.
Zrozumieć empatię…
Prawdziwe znaczenie empatii znajduje się jednak o wiele głębiej. Po woli zaczęłam się oswajać z tym odkryciem, analizować wyniki testu i szukać innych informacji na temat empatii, jako jednej z głównych cech charakteru.
Według Gallupa, jeśli empatia jest jednym z twoich głównych talentów, jest bardzo prawdopodobne, że doskonale zdajesz sobie sprawę z uczuć, potrzeb i myśli innych ludzi. Instynktownie potrafisz interpretować to, co ktoś mówi, a także to, czego nie mówi.
Nie musisz studiować zasad komunikacji niewerbalnej, by wyczuć co druga osoba chce ci powiedzieć. Z natury wnosisz emocjonalną świadomość do rozmów. Cytując CliftonStrengths: „Niejednokrotnie łagodzisz stres osób, które mają podjąć ważną decyzję. Możesz też uspokoić tych, którzy borykają się z niepewnością zmiany. Prawdopodobnie będziesz zadawać dociekliwe pytania, aby ukierunkowywać myślenie innych. Jednak powstrzymujesz się od mówienia ludziom, co powinni, a czego nie powinni robić. Niektóre osoby mogą doceniać twoją potrzebę ciągłego doskonalenia. Być może to wyjaśnia, dlaczego niektóre osoby ujawniają Ci swoje najskrytsze myśli lub uczucia.
Są duże szanse, iż będziesz potrafić załagodzić napięcie, złość i niepokój, których doświadczają ludzie w kontaktach z innymi. Uspokajasz postrzępione nerwy jednostek. To pozwala im działać bardziej rozsądnie. W tym procesie potwierdzasz ich człowieczeństwo i godność. Pomagasz wielu ludziom znaleźć sposoby radzenia sobie z problemami bez zaprzepaszczania ich szacunku do siebie lub podważania zaufania, jakim darzą ich inni”.
Empatia jest pewnego rodzaju darem. Umiejętnie używana, pozwala budować relacje i zaufanie. Używana nieświadomie może z kolei przytłoczyć osobę nią obdarzoną.
W kolejnej części artykułu opowiem Ci jak możesz wykorzystać naturalną empatię, gdy wykonujesz zawód radcy prawnego lub adwokata.
Podobał Ci się ten artykuł? Udostępnij go na swoich social mediach. Dzięki!
UDOSTĘPNIJ WPIS
Katarzyna Młodecka
Jestem mamą dwóch wspaniałych Istot i właścicielką Kancelarii Radców Prawnych Verba Legis, którą, tak jak życie, dzielę od lat z cudownym Człowiekiem.
Nie wierzę w przypadki. Ufam, że wszystko co dzieje się w życiu, dzieję się po COŚ. W biznesie relacje przedkładam nad inne wartości. Po godzinach trenuję dostrzeganie, że życie toczy się TERAZ.
